Przybyli konni – w Suwałkach trwają Dni Kawaleryjskie

XIV Piknik Kawaleryjski już tradycyjnie rozpoczął się na placu konkursowym nad Zalewem Arkadia od zawodów i pokazów sprawności kawaleryjskiej. Ciekawostką była prezentacja polskiego czołgu rozpoznawczego TK-S, tzw. tankietki.

W organizację Dni Kawaleryjskich nad Czarną Hańczą co roku włącza się wiele podmiotów. Wśród zaproszonych gości są m.in. grupy rekonstrukcyjne działające na terenie całego kraju. Konni reprezentują tym razem barwy: 1 Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego; 3 Pułku Szwoleżerów Mazowieckich i m. płk. Jana Kozietulskiego; 1 Pułku Ułanów Krechowieckich im. płk. Bolesława Mościckiego; 5 Pułku Ułanów Zasławskich czy 10 Pułku Ułanów Litewskich. Kawalerzystów jest rzecz jasna o wiele więcej.

Wszystkich uczestników konkursowych zmagań będzie można obejrzeć w akcji jeszcze w niedzielę – 15 czerwca na placu konkursowym między ulicami Świerkową i Nowomiejską. O godz. 11.00 rozpocznie się przemarsz oddziałów kawalerii ulicami Suwałk. Od południa przewidziane są kolejne zawody i pokazy sprawności kawaleryjskiej. Kto zajrzy na plac o godz. 13.30, będzie mógł przekonać się, co potrafi tankietka, odbudowana z inicjatywy Zbigniewa Nowosielskiego z Biura Rekonstrukcyjno-Technologicznego Zabytkowej Inżynierii Pojazdowej w niewielkich Ptakach.

We wrześniu 1939 roku polska broń pancerna dysponowała niemal 300 sztukami niewielkiego czołgu. Historia tankietki, która przybyła do Suwałk, jest nie mniej ciekawa niż jej konstrukcja. Czołg najpierw trafił do Norwegii, gdzie był wykorzystywany przez jednostki niemieckie, a po wojnie… służył rolnikowi do prac polowych. Był też w rękach prywatnego kolekcjonera, a w połowie lat 80. XX wieku znalazł się w szwedzkim muzeum. Tankietka, która pojawi się jutro w przerwie konkursów, używa… oryginalnego silnika. Biuro Rekonstrukcyjno-Technologiczne „na stanie” ma też inne cudeńka – Brenn Carrier, Chevrolet 158, czy Goliath, który „wystąpił” w filmie „Miasto’44” to tylko niektóre z nich.

Po prezentacji tankietki odbędzie się dalsza część zawodów, o godz. 15.30 zaplanowano pokaz musztry konnej. Kolejne atrakcje w programie to konkurs skoków i – na zakończenie – otwarte zawody w powożeniu bryczką o Nagrodę Dyrektora Muzeum.

Fot. Niebywałe Suwałki