Koncert pochodzącego z Poznania klarnecisty – Wacława Zimpla, wraz z japońskimi artystami – Michiyo Yagi i Tamayą Hondą nawiązywał swoją estetyką do teatru, gdzie poszczególne partie instrumentów odgrywają swoje muzyczne role.
Wacław Zimpel koncertuje z wieloma artystami, eksperymentuje ze stylem, dźwiękiem i instrumentarium. Do Sejn przyjechał tym razem z energią Dalekiego Wschodu. Japońska kultura splotła się z europejskim duchem muzyki w środę, 26 listopada w Białej Synagodze.
Publiczność usłyszała kojące, inspirujące motywy, powtórzenia przeradzające się subtelnie w melodię wygrywaną przez kolejne głosy instrumentów. Na scenie wystąpiła Michiyo Yagi, artystka grająca na japońskiej harfie koto, która zaśpiewała również tradycyjną pieśń „Ominięta ścieżka”. Yagi i Zimpla łączy zamiłowanie do rozwiązań eklektycznych w muzyce. W ich wykonaniu nawet tradycyjna pieśń uzyskała hipnotyzujący charakter. Skład trio dopełnił perkusista jazzowy Tamaya Honda, współpracujący przy wielu innych projektach z Michiyo Yagi. W trakcie koncertu zabrzmiał też pochodzący z Loasu instrument – khene.
Nowy projekt muzyczny Wacława Zimpla został oparty o trzy wartości – przestrzeń: każdy ma w niej swoje miejsce; dźwięk: czas niezbędny na wybrzmienie; myśl: precyzja i konsekwencja w prowadzeniu. Muzycy swoje wielopoziomowe kompozycje zaprezentują jeszcze w Poznaniu, Gdańsku i Warszawie.
Fot. Marcin Tylenda – Niebywałe Suwałki