Na mapie gastronomicznej Suwałk pojawił się nowy lokal. Wizyta w Naleśnikarni „Pod Chmurką” to rozkosz dla podniebienia i zachwyt dla oka.
Materiał promocyjny.
Podobno naleśniki pochodzą z Włoch. Prawa do nich roszczą sobie jednak i Francuzi, i Amerykanie. Każda kuchnia wniosła do przygotowania naleśnika coś swojego. W Naleśnikarni „Pod Chmurką” można spróbować rozmaitych wersji i konfiguracji tego dania – w menu znalazły się naleśniki wytrawne, na słodko, pancakes, tagliatelle i rozmaite wariacje naleśnikowe.
Naleśnikowa pasja
– Zakochałam się w naleśnikach jeszcze na studiach. Kiedy wróciłam do Suwałk, do rodzinnego miasta, postanowiłam otworzyć własny biznes – po sprawdzeniu rynku, wybrałam właśnie naleśnikarnię – mówi Milena Uździło, właścicielka „Pod Chmurką”.
Wieloletnie doświadczenie w gastronomii okazało się kluczem do sukcesu, choć Milena Uździło nie od razu zdecydowała się na uruchomienie własnego lokalu. Z pomocą – motywacją i zachętą przyszedł jej chłopak. Wspólnymi siłami pomysł udało się zrealizować. Naleśnikarnia działa od 2 listopada 2015 roku.
Naleśniki, które powstają „Pod Chmurką”, smakują wyjątkowo. Nie są smażone na tłuszczu, przygotowywane są na żeliwnej patelni, dzięki temu zarówno ciasto, jak i farsz, zachowują swój smak i wartości.
A jest w czym wybierać. Ktoś woli kurczaka, ktoś inny mięso mielone lub łososia, ktoś jest wegetarianinem – każdy w lokalu przy ulicy Kościuszki 86 znajdzie coś dla siebie. Mieszkańcy Suwałk i Suwalszczyzny mają już swoje ulubione wersje – najczęściej wybieranymi z menu są naleśniki z łososiem, szpinakiem, żółtym serem i czosnkiem oraz z kurczakiem, szpinakiem, serem feta i serem żółtym lub brokułami, pieczarkami i cebulą. Hitem w wersji na słodko są zaś naleśniki z Nutellą, bananem i prawdziwą bitą śmietaną. Nie mniej słodkości można oczekiwać od pancakes – amerykańskich, puchatych i wyrośniętych naleśników, podawanych z różnymi dodatkami.
Dla tych, którzy szukają nowych smaków, właścicielka naleśnikarni przygotowała „coś innego z ciasta naleśnikowego”. Coś innego to quesadillas, które robi się zwykle z placka na tortillę, w tej wersji jest to jednak ciasto naleśnikowe o nieco innej gramaturze, by zachowało chrupkość i łatwość zapiekania, są też tortille i zapiekanki.
Naleśnikarnia „Pod Chmurką” wyrasta na miejsce, gdzie nie tylko dobrze i smacznie karmią. Jest tam też ładnie. Właścicielce zależało na stworzeniu lokalu z duszą, przyjazną atmosferą, gdzie można się zrelaksować. – Chciałam, żeby „Pod Chmurką” kojarzyło się z lekkością, beztroskim życiem, delikatnością – tłumaczy Milena Uździło.
Wystrój wnętrza to nie przypadek. Wszystko zostało starannie zaprojektowane i przemyślane. Niebieski kolor ścian, podwieszany sufit – chmurka – jako element przewodni, urocze dmuchawce namalowane przez artystkę, Lucynę Staszkiewicz, czy wreszcie – okna z widokiem na plażę, białe, dekoracyjne kamienie i dobrane oświetlenie (jak cegiełki). Jest bajkowo. Bajka przewija się „Pod Chmurką” nie tylko wizualnie, ale również jako idea – pomysł założenia własnej działalności jeszcze niedawno był tylko odległą myślą.
Różnorodność smaków można „Pod Chmurką” testować od poniedziałku do niedzieli w godz. 10.00-22.00. Rynek gastronomiczny wymusza na właścicielach restauracji ciągłe zaskakiwanie gości nowościami i pysznościami, jakie na pewno znajdziecie w Naleśnikarni przy ul. T. Kościuszki 86 (zobacz mapkę).
Więcej informacji na stronie: nalesnikarniasuwalki.pl oraz na Facebooku – POD CHMURKĄ.
Fot. Naleśnikarnia „Pod Chmurką” i Niebywałe Suwałki