Na zdj. Krzysztof Gierałtowski i Andrzej Zujewicz.
W suwalskiej galerii PAcamera w piątek, 15 lipca została otwarta wystawy 110 fotografii – portretów autorstwa Krzysztofa Gierałtowskiego.
Wiosną 2015 roku w Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu“ w Toruniu Krzysztof Gierałtowski zaprezentował wybrane fotografie z lat 1975-1985. To właśnie te portrety, połączone w cykl pod nazwą „Ring”, znajdują się obecnie w suwalskiej PAcamerze. – Na potrzeby tamtej wystawy przekopałem moje archiwum – wspominał podczas otwarcia Gierałtowski, dodając, że na wybranych fotografiach pokazuje „ludzi flirtujących z komunizmem”. Menedżerów, ludzi kultury, robotników, twórców.
Zdjęcia towarzyszyły wywiadom prasowym publikowanym w tamtym czasie w tygodniku „itd”, w którym była rubryka „Ring”. Dziennikarz i fotograf odwiedzali niezależnie bohatera – fotograf fotografował, a dziennikarz przeprowadzał z nim wywiad. – Wywiady były relatywnie – jak na tamte czasy – ostre – wspominał Krzysztof Gierałtowski.
Wystawa – największa jak dotąd w PAcamerze, co podkreślił opiekun galerii – Andrzej Zujewicz – będzie dostępna do 4 września 2016 roku.
Krzysztof Gierałtowski jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików ZPAF i Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, a także członkiem – korespondentem Niemieckiego Towarzystwa Fotograficznego DGPh. W 2007 otrzymał od Ministra Kultury RP srebrny medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis. W 2014 roku uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Uczestnik wielu wystaw w Polsce i za granicą. Ma dom nad Wigrami.
