Reklama

Deficyt w 2017 tuż poniżej 3% PKB

Data:

- Reklama -

Koniec tygodnia w słabych nastrojach. Wg doniesień prasowych, MF planuje deficyt finansów publicznych w 2017 r. na 2,9% PKB. Nastroje polskich konsumentów w sierpniu lepsze niż w lipcu. EURPLN powyżej 4,30, dolar zyskuje do euro na koniec tygodnia. Krótki koniec polskiej krzywej zyskuje, długi koniec stabilny.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Przez większą część minionego tygodnia nastrój na rynku był słaby i tak też było w trakcie piątkowej sesji. W trakcie dnia nie pojawiły się żadne nowe dane, które mogłyby poprawić nastrój, więc indeksy giełdowe w Europie dość wyraźnie spadły, pod presją były także obligacje z rynków bazowych i peryferyjnych.

Na rynku walutowym zmiany były tymczasem niewielkie. Kurs EURUSD oddalił się na koniec tygodnia od czwartkowego szczytu i na koniec polskiej sesji wahał się blisko 1,132. Skala i dynamika zmian była jednak niewielka w obliczu braku publikacji nowych danych ze świata. Na ten tydzień zaplanowano kilka ważnych publikacji, ale dopiero na jego kolejne dni, podczas gdy dziś kalendarz jest pusty. Dlatego poniedziałkowa sesja na rynku EURUSD może przebiegać równie spokojnie na piątkowa.

Kurs EURPLN przebił w piątek nieznacznie czwartkowy szczyt i na koniec polskiej sesji był nieco powyżej 4,30. Spadek kursu EURUSD wzmocnił skalę wzrostu USDPLN, który testował na koniec tygodnia 3,80. W przypadku innych walut regionu, forint pozostał stabilny do euro, a rubel lekko stracił do dolara wskutek nieznacznego spadku cen ropy. EURPLN testował przez klika dni wsparcie na 4,26, ale nie zdołał na dłużej utrzymać się poniżej tego poziomu. Po słabych danych z Polski oczekiwania na obniżki stóp w Polsce wzmocniły się istotnie i uważamy, że rozpocząć się mógł trwalszy impuls wzrostowy EURPLN. Już teraz złoty oddał ponad połowę zysków zanotowanych w reakcji na prezentację prezydenckich pomysłów rozwiązania kwestii kredytów walutowych.

Na krajowym rynku stopy procentowej krzywe obligacyjne oraz IRS wystromiły się w wyniku umocnienia na krótkim końcu przy tylko nieznacznych zmianach w sektorach 5 i 10 lat.

W piątek GUS opublikował dane ankietowe, wg których nastrój konsumentów poprawił się w sierpniu w stosunku do lipca. W przypadku indeksu obrazującego ocenę bieżącej sytuacji na wzrost miały wpływ takie kategorie jak dokonywanie ważnych zakupów czy przyszłej i obecnej sytuacji ekonomicznej kraju.

Dla indeksu oczekiwań zanotowano większą poprawę, za którą stały wszystkie jego składowe, a największy pozytywny wpływ miały lepsza perspektywa dla poziomu bezrobocia i możliwości przyszłego oszczędzania pieniędzy.

Według informacji Pulsu Biznesu, deficyt budżetowy w 2017 r. ma wynieść 59,0-59,5 mld zł (najwięcej w historii), a deficyt finansów publicznych 2,9% PKB (wobec 2,6% PKB w 2016 r.).

Ministerstwo zakłada utrzymanie obecnych stawek VAT oraz poziomu podatku od kopalin, a także poprawę ściągalności VAT o 10 mld zł. Założony wzrost gospodarczy to 3,4% w 2016 i 3,6% w 2017, bardziej optymistycznie od naszych prognoz (3,1% w 2016 i 2,9% w 2017). Wysokość planowanego deficytu budżetowego jest mniej więcej zgodna z naszymi prognozami.

Sam deficyt budżetowy to równowartość ok. 3,1% PKB, a zatem Ministerstwo Finansów zakłada nadwyżkę w pozostałych sektorach (samorządy i FUS). Piątkowe dane Ministerstwa Finansów pokazały, że po II kw. 2016 r. samorządy miały 16,6 mld zł nadwyżki (wobec 10,5 mld zł w II kw. 2015 r.). Tak duża nadwyżka częściowo wynikała z mocnego ograniczenia planów inwestycyjnych. Naszym zdaniem, oczekiwanie nadwyżki w samorządach może oznaczać dalsze ograniczanie inwestycji w tym sektorze w 2017 r.

W tym tygodniu w kalendarzu jest kilka publikacji wartych uwagi. Poznamy m.in. wstępne sierpniowe PMI dla przemysłu Niemiec i strefy euro, co będzie wskazówką odnośnie tempa wzrostu gospodarczego w Europie. Unijni politycy spotkają się tymczasem we Włoszech i będą rozmawiać nt. Brexitu. Kwestia te zeszła ostatnio na dalszy plan, ale nadal jest aktualna, więc wynik spotkania może spowodować wzrost zmienności na rynku. Opublikowane zostaną też dane o PKB Niemiec i USA.

Ten drugi odczyt interpretowany będzie w kontekście perspektyw polityki pieniężnej Fed, a inwestorzy będą też zapewne dodatkowo śledzić wystąpienie prezes Janet Yellen na sympozjum w Jackson Hole. Obecnie rynek wycenia 50% szans na podwyżkę stóp przez Fed w tym roku. Ogólnie, sądzimy że ten tydzień obfitować może w podwyższone wahania. W Polsce poznamy jedynie niezbyt ważne dla rynku dane, więc krajowe aktywa będą głównie pod wpływem zmian nastrojów na świecie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....

Podlaskie Diamenty Forbesa. Code&Pepper ponownie z najwyższym wynikiem

Na liście Diamentów Forbesa w edycji 2022 znalazło się...