Reklama

Dzisiaj wstępna wrześniowa inflacja

Data:

- Reklama -

Niezłe dane z USA wspierają optymizm na rynku. Złoty dalej traci, EURUSD wciąż blisko 1,12. Krajowe IRS i rentowności obligacji wyraźnie w górę w ślad za zagranicą. Dziś wstępna wrześniowa inflacja w Polsce, poza tym ważne dane ze strefy euro i USA.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

W czwartek na globalnym rynku utrzymywał się dobry nastrój ze środy, co miało pozytywny wpław na ceny akcji, ale negatywny nie tylko na obligacje, ale też na waluty CEE. Przyczyną takich zmian były dane makro z USA, które w większości były lepsze od prognoz. Tygodniowa liczba nowych bezrobotnych była wyraźnie poniżej konsensusu, a finalny wzrost PKB w II kw. nieznacznie przebił wcześniejsze szacunki, co sprawiło, że szanse na podwyżkę stóp Fed w tym roku nieco wzrosły. Dane o niezakończonej sprzedaży domów rozczarowały, ale wpływ tej publikacji widać było jedynie na rynku walutowym. Dzisiaj rano nastroje na rynkach światowych są pod negatywnym wpływem obaw o sytuację Deutsche Banku.

Kurs EURUSD wahał się wczoraj blisko 1,12. Pierwsza porcja danych z USA miała pozytywny wpływ na dolara, ale nie był on ani znaczny ani zbyt trwały. Dziś po południu poznamy kolejne odczyty z gospodarki USA, ale nie oczekujemy, aby na koniec tygodnia wygenerowały one na rynku wyraźny i trwały ruch. W przyszły piątek poznamy wrześniowy raport z amerykańskiego rynku pracy, więc wahania EURUSD mogą do tego czasu pozostać niewielkie.

Kurs EURPLN rósł wczoraj drugi dzień z rzędu i w trakcie sesji osiągnął 4,31. USDPLN zbliżył się tymczasem do 3,85. Podobne zmiany jak w przypadku złotego zaszły wczoraj w przypadku forinta – EURHUF przebił wczoraj lekko 309. Na koniec dnia kursy blisko sesyjnych maksimów, które odnotowano jeszcze przed danymi z USA. Ich jastrzębi wydźwięk sprawił jednak, że potencjał do odreagowania był ograniczony pomimo wciąż dobrego nastroju na globalnym rynku. Bank centralny Czech utrzymał stopy bez zmian, a jego prezes powtórzył, że bank może zrezygnować ze swojej polityki kursowej zakładającej utrzymywanie kursu EURCZK powyżej 27 nie wcześniej niż w II kw. 2017. Jiri Rusnok dodał, że ryzyko wydłużenia tego okresu jest obecnie minimalne. Złoty ma szanse zanotować pierwszy od początku miesiąca tydzień deprecjacji do euro. Wg nas, skala osłabienia może być ograniczona przez dzisiejsze dane o CPI, ale i tak perspektywy dla krajowej waluty na dalszą część roku oceniamy negatywnie.

Na krajowym rynku stopy procentowej odnotowano wyraźny ruch w górę IRS i rentowności obligacji, szczególnie na długim końcu krzywych. Presja na polskie obligacje pojawiła się z zagranicy, gdzie rentowności rosły m.in. pod wpływem danych z USA. W rezultacie, 10-letni spread do Bunda przekroczył nieznacznie 300 pb. Widzimy potencjał do dalszego przesunięcia polskich krzywych w górę. Dziś poznamy wstępną wrześniową inflację i wg nas dynamika CPI zanotuje na koniec III kw. wyraźny wzrost. Odbicie w górę inflacji może wzmocnić impuls wzrostowy IRS i rentowności.

Dziś poznamy plan emisji długu SP na IV kw. Spodziewamy się, że łączna podaż będzie zbliżona do sprzedaży w III kw. (ok. 28 mld zł) i gros oferty będzie przypadało na październik.

To wiąże się z sytuacja płynnościową – w przyszłym miesiącu na rynek wpłynie łącznie 21,1 mld zł z wykupu PS1016 i płatności odsetkowych (serie DS). Co więcej, wysoka oferta w IV w. to efekt planów Ministerstwa Finansów, zakładających prefinansowanie potrzeb pożyczkowych na 2017 r. (178,5 mld zł) na poziomie ok. 20%.

Centrum Informacyjne Rządu podało wczoraj, że w przyjętym w środę projekcie budżetu podwyższono planowane dochody o 1,1 mld zł i w podobnej skali zwiększono wydatki, dzięki czemu deficyt pozostał bez zmian. Nie znamy na razie uzasadnienia zmian, ale biorąc pod uwagę ambitne naszym zdaniem założenia makro (wzrost PKB o 3,6%, nasza prognoza 2,9%) oraz m.in. wątpliwości KE w sprawie podatku handlowego, taki ruch wydaje się ryzykowny i nie sprzyja uwiarygodnieniu celu w postaci deficytu fiskalnego 2,9% PKB na koniec roku.

Według dzisiejszej Rzeczpospolitej Paweł Szałamacha może być kandydatem PiS na nowego szefa KNF. Jednak sam Szałamacha zdystansował się od tej informacji dziś rano w PR3, mówiąc, że jego kandydatura nie spełnia formalnych kryteriów wymaganych przez odpowiednie przepisy.

Dziś o 14:00 poznamy wstępną wrześniową inflację. Sądzimy, że CPI odbił wyraźnie do -0,3% r/r z -0,8% r/r w sierpniu. Ruch w górę wynikał przede wszystkim ze zmian cen paliw, gdzie nałożą się na siebie efekt niskiej bazy z września 2015 r. z względnie silnym wzrostem cen paliw we wrześniu 2016 r.

Efekt niskiej bazy będzie także obecny w cenach gazu (obniżka taryfy rok temu) oraz w kategorii rekreacja i kultura (darmowe podręczniki). Z drugiej strony, odbicie dynamiki CPI będzie łagodzić wprowadzenie darmowych leków dla seniorów (które wg naszych szacunków może odjąć z inflacji 0,1-0,2 pkt. proc.).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Świąteczne zakupy na ostatnią chwilę mogą być koszmarem

Analitycy z Proxi.cloud prognozują, jak w tym roku może...

Polacy po wyborach obawiają się powrotu wysokiej inflacji. Aż 67,3 proc. wskazuje na taki scenariusz

Większość społeczeństwa żyje w lęku, że niedługo po wyborach...

Obietnice wyborcze mogą się odbić na cenach w sklepach. Eksperci nie mają dla Polaków dobrych wiadomości

Dynamika wzrostu cen w sklepach wciąż spada. Natomiast eksperci...

Fatalne dane z rynku. Zadłużeni rolnicy mają coraz większy kłopot z regulowaniem zobowiązań

Na koniec I półrocza br. KRD odnotował spadek liczby...