Przegląd najlepszych produkcji z Festiwalu w Gdyni przywiódł do Augustowa filmowy klimat. Pierwszy pokaz w ramach „3 x Gdynia”, który miał miejsce w piątek, 9 grudnia, był także okazją do spotkania z filmowym Tomkiem Beksińskim – aktorem Dawidem Ogrodnikiem.

Cztery dni z filmem

Czwarta edycja wydarzenia „3 x Gdynia” organizowana jest przez Augustowskie Placówki Kultury i działający w ich strukturze Dyskusyjny Klub Filmowy „Kinochłon”. Ten DKF w Gdyni otrzymał specjalną nagrodę PISF-u – dla najlepszego klubu dyskusyjnego w Polsce. Zaszczytne wyróżnienie zobowiązuje do jakości – a ta właśnie charakteryzuje przegląd „3 x Gdynia”.

W tym roku publiczność obejrzy znakomite filmy i porozmawia – nie tylko przy dziale Michała Oleszczyka i Bartka Świerkowskiego – z aktorami, których kreacje przyczyniły się do sukcesu filmów wybranych do przeglądu. Widzowie wciąż jeszcze mają okazję obejrzenia w niedzielę, 11 grudnia o godz. 18.30 film Macieja Pieprzycy „Jestem mordercą”. Gościem spotkania będzie odtwórca roli Janusza Jasińskiego – Mirosław Haniszewski. W poniedziałek, po projekcji „Zjednoczonych Stanów Miłości” (początek o godz. 19.00) z „Kinochłonami” spotka się Julia Kijowska.

Każda rola zostaje w pamięci

Nie tylko w pamięci widza, który dobrego aktora chętnie ogląda w kolejnych wcieleniach. A takim aktorem jest właśnie otwierający spotkania w trakcie przeglądu – Dawid Ogrodnik.

Zanim Dawid Ogrodnik zagrał w „Ostatniej rodzinie” Jana P. Matuszyńskiego, miał na swoim koncie wiele docenianych ról filmowych – często nagradzanych. Przyznał jednak, że dopiero na planie produkcji o rodzinie Beksińskich dotarło do niego z całą siłą wiele prawd o pracy w tym zawodzie. – Nauczyłem się profesjonalizmu i tego, że film to jest tylko i aż film – przyznał Ogrodnik.

Rola Tomka Beksińskiego była wymagająca, była prawdziwym wyzwaniem, jakiego podjął się młody aktor. Prowadzącemu spotkanie w kinie „Iskra” – Michałowi Oleszczykowi system pracy Ogrodnika przypomniał to, co robią podczas przygotowania do roli najlepsi światowi aktorzy. Dawid Ogrodnik przyznał, że „docierając” do Tomka Beksińskiego, oswoił się ze świadomością śmierci – z tym, że czas dany człowiekowi na ziemi, kiedyś upłynie.

Rolę młodego Beksińskiego Ogrodnik otrzymał po udziale w castingu. Potem zapoznawał się z archiwaliami, listami Tomka do przyjaciół z Sanoka, z audycjami radiowymi. Aktor uczył się „być” Tomkiem Beksińskim – wspomina, że chciał mówić jak on, zachowywać się jak on – konsultował efekty pracy ze znajomymi Tomka, wysyłając im nagrania swojego głosu nawet w środku nocy.

W trakcie spotkania przyznał, że zanurzanie się w bohaterze – nie tylko z ostatniego filmu – jest całkowite. – Nadal mam w sobie postaci, które zagrałem – przyznał Dawid Ogrodnik.

Prócz polskich produkcji, Dawida Ogrodnika będzie można obejrzeć również w filmie O Grande Circo Místico Carlosa Dieguesa, gdzie zagrał u boku m.in. Vincenta Cassela. Film zostanie zaprezentowany po raz pierwszy prawdopodobnie w Cannes.

Fot. Niebywałe Suwałki – Marcin Tylenda

Przegląd filmów 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni 3X Gdynia w Augustowie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj