Reklama

Złoty pokonuje kolejne bariery

Data:

- Reklama -

Umiarkowany optymizm utrzymuje się na rynku. Złoty mocny do euro, ale traci do dolara w wyniku spadku EURUSD. Na polskim rynku stopy procentowej lekkie osłabienie. Dzisiaj za granicą kolejne dane z USA i decyzja banku centralnego Czech.

Źródło: Departament Analiz Ekonomicznych Banku Zachodniego WBK

W środę na globalnym rynku utrzymywał się umiarkowanie dobry nastrój, do czego przyczynić się mogły wtorkowe bardzo mocne dane o nastrojach amerykańskich konsumentów.

Dodatkowo, wczoraj poznaliśmy znacznie lepsze od prognoz dane z rynku nieruchomości – miesięczny wzrost liczby sprzedanych domów w USA był największy od kwietnia 2010.

W efekcie, giełdy lekko rosły, natomiast rentowności obligacji w dalszym ciągu spadały. Rynek długu w Europie został dodatkowo wsparty przez anonimowe doniesienia z EBC, według których retoryka banku po marcowym posiedzeniu została przez rynek odebrana zbyt jastrzębio i w najbliższej przyszłości nie są planowane żadne zmiany w polityce pieniężnej. Dolar w dalszym ciągu korzystał z dobrych danych oraz jastrzębich wypowiedzi członków FOMC, z kolei euro było pod presją sygnałów z EBC.

Zgodnie z oczekiwaniami, w środę Wielka Brytania przekazała Radzie Europejskiej list uruchamiający procedurę Brexitu. Negocjacje na temat warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE mogą potrwać maksymalnie dwa lata.

W środę po południu Eric Rosengrem, prezes Fed z Bostonu, powiedział, że amerykański bank centralny powinien podnosić stopy procentowe na co drugim posiedzeniu w tym roku, aby nie dopuścić do przegrzania się gospodarki. Taki scenariusz oznaczałby w sumie 4 podwyżki stóp w 2017 r. (wobec trzech oczekiwanych obecnie przez rynek). Również John Williams, prezes Fed z San Francisco, stwierdził, że nie wykluczałby więcej niż 3 podwyżek stóp procentowych w tym roku.

Kurs EURUSD spadł wczoraj drugi dzień z rzędu i pod koniec dnia był blisko 1,075. Ruch na południe napędzany był przez mocne dane z USA, anonimowe doniesienia z EBC i jastrzębie wypowiedzi przedstawicieli Fed. Dzisiaj po południu opublikowane zostaną kolejne dane z amerykańskiej gospodarki, w tym finalny szacunek PKB za IV kw., które mogą wpłynąć na notowania.

Kurs EURPLN wahał się nieco powyżej nowego tegorocznego minimum ustanowionego we wtorek i dopiero pod koniec dnia spadł nieco poniżej 4,23, a przejściowo nawet poniżej 4,22.

Kurs USDPLN odbił do 3,95 z 3,92 w wyniku spadku EURUSD, po czym ustabilizował się w okolicy 3.93. W przypadku innych walut CEE, forint ustabilizował się po wtorkowym osłabieniu, a rubel nieznacznie zyskał do dolara dzięki wzrostowi cen ropy. Sądzimy, że do końca tygodnia złoty może pozostać mocny do euro, natomiast w kolejnych dniach widzimy ryzyko realizacji zysków z ostatniej aprecjacji krajowej waluty. Warto wg nas zauważyć, że ostatni raz dwa kwartały z rzędu spadku kursu EURPLN zanotowano w 2013 r.

Na krajowym rynku stopy procentowej IRS oraz rentowności nie uległy dużym zmianom – w pierwszej fazie sesji miały miejsce wzrosty, na koniec dnia nastąpiła lekka korekta.

Uważamy, że do końca miesiąca/kwartału na polskim rynku długu nie nastąpią żadne wyraźne zmiany, wyraźniejsza realizacja zysków możliwa jest w przyszłym tygodniu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....

Podlaskie Diamenty Forbesa. Code&Pepper ponownie z najwyższym wynikiem

Na liście Diamentów Forbesa w edycji 2022 znalazło się...